Lasius umbratus
paź
12
Lasius umbratus (podziemnica cieniolubna)
Jest to gatunek prowadzący podziemny tryb życia. Mrówki te budują gniazda porośnięte roślinnością. Występują prawie w całej Polsce. Są podobnie jak Lasius flavus gatunkiem podziemnym, hodującym mszyce korzeniowe.
Loty godowe trwają od lipca do września.
Lasius umbratus charakteryzuje się zakładaniem gniazda przez czasowe pasożytnictwo społeczne na hurtnicach zwyczajnych, dlatego rójkowa królowa po zrzuceniu skrzydeł szuka wejścia do gniazda mrówek Lasius niger. Cały proces opisałem dokładnie w punktach, aby był on bardziej przejrzysty:
Lasius umbratus – sposób zakładania nowego gniazda:
1) Gdy młoda królowa natrafi na robotnicę Lasius niger, chwyta ją i zabija.
2) Następnie naciera się nią, by przesiąknąć zapachem kolonii swojej ofiary.
3) Królowa szuka wejścia do kolonii, z której pochodzi napotkana robotnica.
4) Królowa chwyta kolejne robotnice i zajmuje się tym tak długo, aż kolejna schwytana robotnica nie będzie jej atakować.
5) Następnie królowa wchodzi do gniazda wraz z robotnicą i podąża korytarzami w głąb gniazda. Napotkane mrówki nie akceptują jej od razu. Może zdarzyć się, że zaczną ją ciągnąć za nogi i czułki. Królowa zachowuje spokój i cierpliwie czeka aż się uspokoją.
6) Gdy dociera do królowej napadniętej kolonii, zachowuje się wobec niej jak robotnica. Następnie długo przebywają razem. Pasożyt cały czas dba o o królową, przekazując także swój zapach innym robotnicom (z gruczołów na końcu odwłoka).
Polska nazwa | podziemnica cieniolubna |
Forma struktury społecznej | monoginiczna |
Sposób inicjowania społeczeństw | czasowe pasożytnictwo społeczne |
Maksymalna liczebność | 10 tysięcy |
Barwa | pomarańczowa |
Długość ciała robotnic | 4-5 mm |
Długość ciała królowych | 7- 8 mm |
Kasty | brak (monomorfizm) |
Żądło | brak |
Rójka | wrzesień |
Lasius umbratus – zdjęcia:
Adrian
Cześć, spotkałem się z ciekawym zachowaniem u Lasius umbratus, a mianowicie chodzi o to że w sobote około 8 rano natknąłem się na skrzydlatą królową spacerującą samotnie po chodniku postanowiłem schwytać ją na próbę czy jest zaplemniona i czy zrzuci skrzydła niestety nie zrobiła tego juz miałem ją wypuszczać kiedy postanowiłem wpuścic do pojemnika jedną robotnicę Lasius niger żeby zobaczyć reakcję, ku mojemu zdziwieniu królowa jak tylko zauważyła obecność obcej robotnicy zaczeła proces wyłamywania skrzydeł nigdzie w internecie nie znalazlem informacji o tym że królowe najpierw szukają gniazda a później pozbywają się skrzydeł, czy takie zachowanie jest naturalne i drugie pytanie czy to oznacza że jednak jest zaplemiona i założy kolonie?
Filip
Adrianie,
Opisana przez Ciebie sytuacja ma miejsce, ale rzadko. Tak taka królowa powinna założyc kolonię! 😉